Lutowanie cz.1 [RS Elektronika] #39. Dane: zasięg 17786 | czas trwania 12m 22s | ocena 522 | to też może was zaciekawi,
wycena.
- Sami oceńcie czy mają racje, zobaczcie i zapoznajcie się.
- komentarz na temat pęset.
Każda porządna pęseta która ma się nie magnesować jest zawsze robiona ze stali.
Te które się nie magnesują są po prostu ze stali kwasoodpornej która na skutek dużej zawartości chromu w stopie jest amagnetyczna.
- głos jak Wołoszynkski czy jak on tam ma fajnie sie słucha
- uwielbiam zapach kalafonii o poranku
- Apropos zagadki to chodzi o te "pokrętło" pod włącznikiem regulujące przepływ prądu dostarczanego do grotu?
Mniejszy prąd to w sumie mniejsza moc wydzielona na grocie, więc mniejsza temperatura?
Dobrze rozumiem?
- Temperature ustawia sie poprzez wymiane tipów (nie wiem czy tak sie to nazwywa ale chodzi o ta goraca czesc lutownicy ktora sie lutuje) ktore maja roznego rodzaju magnesy, przez co odlaczany jest doplyw pradu (czyli nagrzewanie) przy okreslonej temperaturze. Kazdy magnes odcina prad przy innej okreslonej temperaturze. Bodajrze jest to 260°C, 310°C, 370°C, 400°C and 480°C. Jesli temperatura spada magnes przywraca zasilanie i tip nagrzewa sie z powrotem okreslonej temperatury. Co wygralem? :D
- Automatycznie reguluje?
- Taka kwestia techniczna - istnieje stal niemagnetyczna - stal austenityczna ;)
- Lutownica trzyma określoną temperaturę, wartość której można zmienić przez wymianę czujnika temperatury
- Super seria,dziekuje i pozdrawiam
- Regulacja temperatury w tej lutownicy działa na zasadzie dmuchania im szybciej pan dmucha tym grot jest chłodniejszy :P
- Regulacja temperatury w tej lutownicy działa na zasadzie doboru odpowiedniego grota.
- W tej stacji lutowniczej stabilizacja temperatury działa na zasadzie nagłej utraty właściwości magnetycznych przez magnes stały, która zachodzi po przekroczeniu charakterystycznej dla danego materiału temperatury, tzw. punktu Curie. Utrata właściwości magnetycznych przez magnes powoduje rozwarcie styków w kontaktronie wpiętym szeregowo z grzałką. Ponowne włączenie grzałki następuje, gdy grot (a ściślej magnes) ostygnie do temperatury poniżej punktu Curie - wtedy wracają właściwości magnetyczne, co powoduje przyciągnięcie styków kontaktronu i ponowne uruchomienie grzałki.
Wybór temperatury odbywa się poprzez wymianę grotu na inny, posiadający magnes stały o innym punkcie Curie. Groty takie zazwyczaj oznaczane są cyframi. Grot "7" pracuje bodajże przy 370 stopniach.
Nie miałem okazji korzystać z takich lutownic, więc ciekaw jestem, jak wygląda stabilność temperatury przy takim sterowaniu na zasadzie "załącz-wyłącz". W jednym ze starszych numerów EdW (chyba 7/04) był projekt stacji lutowniczej, tam autor twierdził, że takie sterowanie nie jest dobre ze względu na bezwładność termiczną grota.
- A co mi tam :) Spróbuję odpowiedzieć na pytanie (
11:40).
Na początku jednak chciałem doprecyzować, bo regulację można rozumieć jako #1 - nastawienie urządzenia, tzn. wartości zadawanej temperatury lutowania, #2 - utrzymywanie stałej pożądanej temperatury.
#1 - Jeśli chodzi o ustawienie temperatury w tej lutownicy, to jest to zależne od grota, a ściślej to właściwie od ferromagnetycznego czujnika temperatury, który jest integralną jego częścią. Firma Weller ma w swojej ofercie groty wraz z czujnikami mającymi wpływ podczas lutowania na zachowanie stabilności temperatury w okolicach pewnych temperatur lutowania, które to ma w swojej ofercie. Są to wersje o temperaturach lutowania 260, 310, 370, 425 i 480 stopni Celsjusza.
Jakiś wygooglany fragment katalogu przykładowych rodzajów grotów Weelera dobrze pokazuje te różne rodzaje grotów i temperatur:
http://www.soselectronic.com/a_info/resource/k/weller/tcp.pdf#2 - przechodząc do sedna, a mianowicie regulacji (w sensie utrzymywania pożądanej temperatury po wcześniejszym wyborze odpowiedniego grota z konkretną temperaturą lutowania), załączanie i rozłączanie prądu w celu utrzymania stałej temperatury grotu/lutowania, następuje na skutek ferromagnetycznych właściwości czujnika temperatury. Każdy z czujników osiągając odpowiednią temperaturę z tych podanych przez producenta, w chwili przekroczenia temperatury Curie traci swe silne właściwości magnetyczne i rozłącza dopływ energii od włącznika poprzez magnes trwały do grota. Odprowadzane ciepło w procesie lutowania, obniża temperaturę grota wraz z czujnikiem poniżej punktu Curie, co powoduje powrót właściwości ferromagnetycznych czujnika do stanu namagnesowania którego następstwem jest ponowne przyciąganie magnesu trwałego, umożliwiając dopływ prądu do grota. I tak w zależności od osiągniętej temperatury, przekroczenia bądź nie punktu Curie, następuje rozłączanie lub załączanie włącznika.
Sposób tej regulacji ma swoją nazwę i brzmi ona:"WELLER-Magnastat".
A tak wygląda rysunek poglądowy samej kolby tej lutownicy:
http://codeandlife.com/wp-content/uploads/2012/03/magnastat-medium.pngWidać na nim od lewej strony:
- grot
- czujnik temperatury
- magnes trwały
- włącznik
- przyłącze prądowe
- Dodam jeszcze, że temp grota można regulować poprzez jego wymianę. Groty są znakowanie cyframi od 5 do 9 co odpowiednio daje temperatury 260, 310, 370, 425, 455 stopni C. Tak więc montując najbardziej popularny grot oznaczony cyfrą 7 uzyskujemy temp. 370 st C.
Pozdrawiam
- Regulacja odbywa się poprzez opatentowane rozwiazanie magnastat. Każdy grota ma wbudowany czujnik temp w postaci pastylki specjalnego, magnetycznego stopu metali umieszczoną przy podstawie. W temp pokojowej ten element jest przyciągały przez magnes połączony ze stykiem połączonym z grzałką przez co obwód jest zamknięty i grzałka grzeje. Po wzroście temp. do określonej przez skład pastylki (Curie) pastylka traci gwałtownie własności magnetyczne i magnes zostaje odciągnięte przez sprężynkę i obwód zostaje otwarty i grzałka przestaje grzać. Po minimalnym spadku temp - ok. 6 st C - grot odzyskuje własności magnetyczne i magnes do niego przywiera łącząc styk grzałki i zamykając obwód i cała akcja się powtarza cyklicznie.
- jest wkładany moduł temperatury taka kosteczka
- Jak dobrze pamiętam w tej stacji lutowniczej żeby zmienić temperaturę trzeba zmienić grot ale nie jestem pewny. Pozdrawiam
- Regulacja działa poprzez system Magnstat Wellera. Czujnik ferromagnetyczny w zależności od temperatury odpycha lub przyciąga magnes który działa na włącznik zasilania. Zmianę temperatury dokonuje się poprzez zmianę grotu (z odpowiednim czujnikiem ferromagnetycznym)
- Zapewne regulacja odbywa się przy pomocy zmiany różnych końcówek oraz dodatkowo producent coś wspomina o "zamkniętej pętli" jako sposobie kontroli temperatury. Końcówki oznaczone od 1/54 - 16/54 w zależności od rozmiaru utrzymują temperaturę na poziomie 600°F, 700°F lub 800°F.
Gdy końcówka lutownicza jest zimna, ferromagnetyczny czujnik temperatury zamocowany na końcówce, przyciąga magnes stały. Ruch magnesu powoduje połączenie, które powoduje dostarczanie mocy do elementu grzejnego. Gdy wskazówka osiąga zadaną temperaturę czujnik staje się niemagnetycznych i nie przyciąga magnesu. Następnie tuleja magnetyczna przyciąga magnes i przerywa obwód. W ten sposób, moc podawana do elementu grzejnego jest odpowiedni włączana i wyłączana w sposób automatyczny.
- Czy serwisując sprzęt audio, przy przelutowywaniu elementów w torze audio używa pan standardowej cyny, czy jakiejś specjalnej, np. z dodatkiem srebra?